S³oñce zwykle wstaje rankiem wiosna, lato itd.
Dzieci rosn¹, kwitn¹ kwiaty, mija jeden dzieñ za dniem
Ka¿dy idzie swoj¹ drog¹ z przyjació³mi albo bez
Czasem myœlê: tak byæ musi, czasem mam wra¿enie, ¿e...
Wszystko mog³o byæ inaczej, inaczej mog³o byæ
Wszystko ma zbyt wiele znaczeñ
Wczoraj, jutro, kiedyœ, dziœ
Wszystko mog³o byæ inaczej
Wszystko mog³o byæ inaczej
Wszystko mog³o byæ inaczej
Jeœli nie wszystko chocia¿ coœ
Coœ by mog³o byæ inaczej inaczej mog³o byæ
Coœ by mog³o byæ inaczej inaczej mog³o byæ
Coœ planujê, a coœ robiê, nie nad¹¿am, przykro mi
Chcia³bym wiêcej, a mam trochê, lepsze jednak to ni¿ nic
Mam ochotê, nie mam czasu, raz tak wiêcej, a raz mniej
niby wszystko jest w porz¹dku lecz wra¿enie wci¹¿ mam, ¿e...
Wszystko mog³o byæ inaczej...
Ja siê zmieniam, ty siê zmieniasz, czy na lepsze, któ¿ to wie
Du¿o wiêcej mi nie trzeba mam i tak wra¿enie, ¿e...
Wszystko mog³o byæ inaczej...